Komentarze: 0
Billa Coseya, nieżyjącego właściciela luksusowego hotelu, kochało wiele kobiet. Dla każdej z nich był kimś innym: kochankiem, opiekunem, mężem, ojcem, dziadkiem, pracodawcą.
Dwie kobiety, które obecnie mieszkają w jego domu to wdowa po Billu, Heed i jego wnuczka Christine, obie już panie w starszym wieku. Mimo, że od śmierci Billa minęło 25 lat, kobiety nienawidzą się z równą mocą jak kiedyś się kochały, kiedy były jedenastoletnimi przyjaciółkami. 52-letni Bill zakochał się w 11-letniej Heed, przyjaciółce córki, ożenił się z nią i pozbył z domu Christine. Obie teraz walczą o majątek po nim, ale nie wiadomo gdzie jest testament, który jednoznacznie by orzekł, która z kobiet po nim dziedziczy.
Ale „historia o tym, jak bezwstydnie kobiety potrafią doprowadzić do upadku dobrego mężczyznę”, niepostrzeżenie zmienia sens, bo Bill nigdy nie był tym, za kogo go uważały…